DRODZY PARAFIANIE


Przeżywamy niezwykłą uroczystość w naszej parafialnej rodzinie. Matka Boża Nieustającej Pomocy nawiedza nasz kościół parafialny. Przeżycia w tym czasie będą dla wszystkich ogromne. Będą nam towarzyszyły podczas spotkania z Maryją radość, wzruszenia i modlitwy. Nie pozostańmy wobec tego wszystkiego obojętni, ale wykorzystajmy te doświadczenia przyjmując Obraz Maryi w naszych domach. Niech nadal trwa w nas duchowa przemiana, niech wciąż towarzyszy nam modlitwa i radość ze spotkania z Matką Pana. Bo w naszych czasach, tak trudnych, potrzeba nam dobroci – jak śpiewamy w pieśni – „by niepokój zwyciężyć i zło, trzeba ciepła co życie ozłoci, trzeba Boga, więc ludziom nieśmy go tak jak Ona”.

Przyjmując Maryję do naszego domu, przyjmujemy Ją wraz z Jej Synem, który potrafi wszystko przemienić, a szczególnie to co jest w nas słabe i grzeszne. Tylko On daje prawdziwą miłość, która przemienia twarde ludzkie serca, koi ból, rozpacz, dodaje sił i radość. Sami wiecie jak bardzo tej miłości pragnie każda rodzina.
Przyjmując Obraz Nawiedzenia, każda rodzina czyni ze swego mieszkania i domu „Świętą Kaplicę”, w której obecny jest Boży Syn, Jezus Chrystus wraz ze swoją Matką, Maryją. Żarliwa modlitwa w atmosferze domowego kościoła łączącego wszystkie pokolenia domowników, winna wskrzesić tę samą miłość, jaka jednoczyła nas w czasie Nawiedzenia Cudownego Obrazu Matki Bożej w naszej Parafii.

Niech każda rodzina i wszyscy przyjmujący Obraz, doświadczają wielkiego porywu wiernych serc i umiłowania Boga. Maryja, jako Panna wierna, zachowująca Słowo Boże w Swym Niepokalanym Sercu i wprowadzająca je w życie, niech pozostanie nadal w naszych rodzinach i prowadzi nas do Swojego Syna.

Niech przyjęcie Maryi w wizerunki Nieustającej Pomocy niesie trwały i głęboki posiew odnowy życia religijnego we wszystkich rodzinach parafii, oraz w sercach i sumieniach dzieci, młodzieży i dorosłych.
Przyjmijcie ten Obraz Maryi do waszego domu. Niech będzie to dla was szczególny czas pogłębienia relacji z Panem Bogiem, ale także między wami. Szczęść Boże!



Ks. Grzegorz Nenca