+ Parafia pw. sw. Andrzeja Boboli w Kamionce +
SPRAWY PARAFIALNE
Caritas
Cmentarz, pogrzeb
Duszpasterz
Kaplice
Kosciol
Ministranci
Nasz Patron
Pielgrzymki
Rada Parafialna
Sluzba liturgiczna
Wspolpracownicy parafialni
Zycie Sakramentalne
Zywy Roaniec
Archiwum
SPRAWY ŚRODOWISKOWE
Miejscowosci
Ochotnicza Straz Pozarna
Szkoly
PISANO O NAS
Archwium prasowe
GŁOS PARAFII NR 4


NR 4/2014


Z ŻYCIA PARAFII

W Dzień Kobiet - 8 marca nasz ks. proboszcz Tadeusz Galikowski o godz. 10.00 sprawował Mszę Świętą w intencji wszystkich Pań naszej. W ten dzień przypada rocznica poświęcenia Bazyliki Katedralnej w Pelplinie. Ks. proboszcz w kazaniu nawiązując do Listu św. Pawła do Efezjan porównał Kościół – Oblubienicę Jezusa Chrystusa do niewiasty. Powiedział „…niektóre z Was są oblubienicami męża ale wszystkie Jesteście Oblubienicami Chrystusa, bo należycie do Kościoła”. Msza Święta była podziękowaniem za Ich codzienną pracę, wyrazem szacunku i zatroskania o godność i powołanie kobiety. W czasie Mszy Świętej śpiewał nasz chór parafialny. A po Mszy Świętej każda z Pań została obdarowana kwiatkiem przez Ks. Proboszcza. (DD.)
Wielki Post — czas odzyskiwania nadziei

Problemem współczesnego człowieka jest zatracenie nadziei przez ulegnięcie wizji egoistycznego stylu życia.
1. Reklama, reklama, reklama Wszyscy, chcemy czy nie chcemy, jesteśmy wręcz „bombardowani” setkami, jeśli nie tysiącami reklam. „Kup to!; Wypróbuj tamto!” Aż trudno uwierzyć, ile sloganów reklamowych muszą wymyślić ich twórcy. Wiele osób ulega technikom socjotechnicznym i w konsekwencji wrzuca do kosza na zakupy rzeczy, które wcale są im niepotrzebne. W ten sposób rodzi się postawa, której na imię konsumpcjonizm. Jest on przejawem egoizmu człowieka, który pragnie mieć coraz więcej i więcej. Problemem współczesnego człowieka jest zatracenie nadziei przez ulegnięcie wizji egoistycznego stylu życia.
2. „Prochem jesteś i w proch się obrócisz...” Do wspomnianych sloganów reklamowych nijak nie pasują słowa, które kapłan wypowiada nad człowiekiem podczas obrzędu posypania głów popiołem w Środę Popielcową: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz...” lub też „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię...”. Słowa te nie mogą być pojmowanejako straszenie śmiercią i skończonością ludzkiego bytowania. Mają one natomiast „sprowadzić człowieka na ziemię”. Kolorowy świat pięknych i bogatych ludzi nie jest światem realistycznym, dlatego konieczne jest spojrzenie na ludzkie życie w perspektywie realizmu Ewangelii. Ta zaś uczy łatwo, że człowiekowi nie da szczęście piękny samochód, super wyposażony komputer czy ogromna willa. Szczęście jest osiągalne tylko w życiu miłością i prawdą. Źródłem jednego i drugiego jest Bóg!
3. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię...” Wielki Post jest czasem nawrócenia. To nawrócenie oznacza zerwanie z grzechem, odwrócenie się od zła i skierowanie ku dobru. Zaznaczmy jednak mocno: nawrócenie jest łaską i trzeba o ten dar prosić! Nawracam się nie swoją mocą, swoim tylko wysiłkiem. Owszem jest on potrzebny, ale bez pomocy łaski Bożej nawrócenie nie będzie pełne, jeśli w ogóle nastąpi! Nawrócenie to nie tylko decyzja rozumu, ale to zwrócenie swojej woli i swojego serca ku Chrystusowi, który jest pełnią łaski Bożej.
4. Post — dieta czy duchowe oczyszczenie? Wielki Post zakłada praktykę umartwienia. Umartwiać się to znaczy zrezygnować z określonego dobra dla innej, wyższej wartości. Zwykle post rozumiemy jako powstrzymanie się od mięsa czy słodyczy. Owszem te formy są ważne i pomocne w hartowaniu duszy. Człowiek jest bowiem jednością cielesno — duchową. Dobrze więc, gdy i ciało poczuje, że jest przeżywany czas wyjątkowy, że dokonuje się coś ważnego. Niemniej jednak pościć można także bez pobudek religijnych, np. w celu ćwiczenia woli czy walki z otyłością. O ile te formy „postu” są cenne i mogą mieć dobry wpływ na phisis człowieka, to jednak nie służą one kształtowaniu wiary człowieka. Post musi bowiem wypływać z wiary. Skoro przeżywam mękę i śmierć mojego Zbawcy, to łączę się z Nim w bólu. Wyrazem tego jest mój post. I tu nie liczy się jego intensywność, surowość! Przypominają mi się tu „Chłopi” W. Reymonta. Bohaterowie powieści, prości ludzie, poszczą bardzo surowo. Niemniej jednak ten post nie zmienia ich postawy, w której dominuje przemoc, agresja i nieczystość. Pościć zatem to przede wszystkim podjąć duchową pracę nad swoją postawą, zastanowić się, które sfery mojego życia, mojej postawy potrzebują uzdrowienia i podjąć świadomą pracę nad ich poprawą.
5. Jałmużna — wielkopostne lekarstwo na mój egoizm Pamiętajmy, że umiejętność dzielenia się z potrzebującymi swoimi dobrami chroni człowieka przed egoizmem: „Jałmużna pomaga nam przezwyciężyć tę nieustanną pokusę, ucząc nas wychodzenia naprzeciw potrzebom bliźniego i dzielenia się z innymi tym, co dzięki dobroci Bożej posiadamy. Taki jest cel specjalnych zbiórek na rzecz ubogich, organizowanych w okresie Wielkiego Postu w wielu częściach świata. I tak z wewnętrznym oczyszczeniem łączy się konkretny wyraz komunii kościelnej, tak jak było już w pierwotnym Kościele.” (Orędzie na Wielki Post A. D. 2008, nr 1). Nie bójmy się zatem ofiarować choć części naszych dóbr dla ubogich. Sami dzięki temu zyskujemy jak najwięcej! Życzę wszystkim Czytelnikom i sobie (!), aby Wielki Post tego roku przyniósł nam wszystkim odnowę nadziei, która rodzi się z miłości i wiary. Szczególną okazją do poszukiwania owej nadziei mogą być nabożeństwa Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali, które pozwalają nam duchowo łączyć się z Chrystusem — bolejącym Dawcą Nadziei!
Potępienie, czy nadzieja zmartwychwstania?
Okres Wielkiego Postu, to czas w którym częściej niż w innych okresach zastanawiamy się nad naszą przyszłością, nad tą przyszłością - rzec by można ostateczną. Myślenie o tej przyszłości budzi nadzieję na życie wieczne, a zarazem lęk przed potępieniem. Wizja zarówno przyszłej nagrody, jak i kary, pragnienie osiągnięcia pierwszej, a uniknięcia drugiej, rodzi w człowieku mieszane uczucia, prowadzi także do ukształtowania postawy zarówno tzw. bojaźni Bożej, jak i nadziei. Takie myślenie ogarnia każdego z nas, niezależnie od tego, jakim czuje się człowiekiem „dobrym”, czy „złym”. Święty Paweł Apostoł tak mówi: „ Wiem, komu uwierzyłem, i jestem pewien, że mocen jest ustrzec mój depozyt aż do owego dnia (2 Tm 1,12). Ale zarazem nie obcy jest mu lęk przed odrzuceniem: „Poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę, abym innym głosząc naukę, sam przypadkiem nie został uznany za niezdatnego” (1 Kor 9,27). Tymi dwoma sposobami reagujemy na dwie bardzo realne przesłanki, kształtujące sprawę naszego zbawienia. Z jednej strony gwarantem naszego zbawienia jest sam Bóg i Męka i Zmartwychwstanie Jego Jednorodzonego Syna. Ta gwarancja sprawia, że zbawienie nasze jest czymś absolutnie pewnym. Święty Paweł powie tak: „Nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który jest nam dany” (Rz 5,5). Kiedy Jezus zmarł w następstwie naszych grzechów, Bóg potępił grzech w ludzkim ciele, by uwolnić nas od jarzma grzechu; objawił swoją sprawiedliwość, ale nie tę, która karze, lecz która usprawiedliwia i zbawia. W ten sposób choć wszyscy zasłużyli sobie na Jego sąd, to jednak wszyscy również zostali usprawiedliwieni i to za darmo, bez żadnej zasługi ze swej strony, byleby tylko wierzyli w Jezusa Chrystusa. W Chrystusie wypełnia się wszystkie obietnice, a szczególnie obietnica wejścia do pełnej chwały. Moment ten poprzedzi „odkupienie naszego ciała”(Rz 8,23) i zmartwychwstanie umarłych (1 Kor 15,51; 1 Tes 4, 13-18). Nie wierzyć w tę prawdę, to znaczy być pozbawionym nadziei. Realna jednak jest również druga przesłanka — nasza grzeszność i brak wytrwałości. Przesłanka ta odnajduje takie słowa Boże: „Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy by nie upadł” (Kor 10,12); „Przyjrzyj się dobroci i surowości Bożej. Surowości wobec tych, co upadli, a dobroci Bożej wobec ciebie, jeżeli tylko wytrwasz w tej dobroci” (Rz 11,22); „Jeżeli czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie” (Ap 3,3). Wierność słowu Bożemu wymaga od nas starań o usłyszenie obu tych wezwań. Tego radosnego które mówi, że Pan obroni mnie nawet przede mną samym, gdybym chciał się wyrwać z Jego ramion, ale również tego, które przypomina, że jestem tylko grzesznikiem. Powstaje w nas pewien lęk, ale ważnym jest, aby nie był to lęk nerwicowy, jałowy, niszczący, lecz lęk twórczy, pobudzający do działania. Ten lęk płynie z miłości. Paweł mówi: „Z bojaźnią i drżeniem zabiegajcie o własne zbawienie. (...) Czyńcie wszystko zgodnie z Jego wolą bez szemrań i powątpiewań, abyście się stali bez zarzutu i bez winy jako nienaganne dzieci Boże pośród narodu zepsutego i przewrotnego” (Flp 2,12.14n). Otóż lęk miłości w miarę jak nas ogarnia, ogarnia nas zarazem coraz więcej miłości. Powodowani takim lękiem będziemy się umacniali do trwania przy Bogu, aż do końca, tym bardziej oczywiście będziemy doznawali tej radości, o której mówił sam Pan Jezus: „Cieszcie się, że imiona wasze zapisane są w niebie” (Łk 10,20). Pełna czujności postawa chrześcijanina oczekującego na nowe przyjście Jezusa domaga się wyrzeczenia tego wszystkiego, co mogłoby zakłócić oczekiwanie na Pana. Domaga się ona również przywdziania zbroi duchowej (1 Tes 5,8).
„Przyjdź nasz Panie”- często mawiali pierwsi wyznawcy Chrystusa. Otóż słowa takiej modlitwy wypowiada bez uczucia lęku tylko ten, kto spędza życie na ustawicznym czuwaniu.

23 marca 2014 r. Trzecia Niedziela Wielkiego Postu

Pierwsze czytanie: Wj 17, 3-7 Woda wydobyta ze skały

Psalm responsoryjny: Ps 95 (94), 1-2. 6-7ab. 7c-9 (R.: por. 7c-8a)

Drugie czytanie: Rz 5, 1-2. 5-8 Miłość Boża rozlana jest w naszych sercach przez Ducha Świętego

Śpiew przed Ewangelią: Por. J 4, 42. 15

Ewangelia:
J 4, 5-15. 19b-26. 39a. 40-42 Rozmowa z Samarytanką o wodzie żywej

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Jezus przybył do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które Jakub dał synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła tam kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: «Daj Mi pić». Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. Na to rzekła do Niego Samarytanka: «Jakżeż Ty będąc Żydem prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić?» Żydzi bowiem nie utrzymują stosunków z Samarytanami. Jezus odpowiedział jej na to: «O, gdybyś znała dar Boży i wiedziała, kim jest Ten, kto ci mówi: „Daj Mi się napić”, prosiłabyś Go wówczas, a dałby Ci wody żywej». Powiedziała do Niego kobieta: «Panie, nie masz czerpaka, a studnia jest głęboka. Skądże więc weźmiesz wody żywej? Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Jakuba, który dał nam tę studnię, z której pił i on sam, i jego synowie, i jego bydło?» W odpowiedzi na to rzekł do niej Jezus: «Każdy, kto pije tę wodę, znów będzie pragnął. Kto zaś będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku życiu wiecznemu». Rzekła do Niego kobieta: «Daj mi tej wody, abym już nie pragnęła i nie przychodziła tu czerpać. Widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga». Odpowiedział jej Jezus: «Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie».
Rzekła do Niego Kobieta: «Wiem, że przyjdzie Mesjasz, zwany Chrystusem. A kiedy On przyjdzie, objawi nam wszystko». Powiedział do niej Jezus: «Jestem Nim Ja, który z tobą mówię». Wielu Samarytan z owego miasta zaczęło w Niego wierzyć dzięki słowu kobiety. Kiedy więc Samarytanie przybyli do Niego, prosili Go, aby u nich pozostał. Pozostał tam zatem dwa dni. I o wiele więcej ich uwierzyło na Jego słowo, a do tej kobiety mówili:
«Wierzymy już nie dzięki twemu opowiadaniu, na własne bowiem uszy usłyszeliśmy i jesteśmy przekonani, że On prawdziwie jest Zbawicielem świata».

25 marca
Zwiastowanie Pańskie


Dzisiejsza uroczystość przypomina nam o tym wielkim zdarzeniu, od którego rozpoczęła się nowa era w dziejach ludzkości. Archanioł Gabriel przyszedł do Maryi, niewiasty z Nazaretu, by zwiastować Jej, że to na Niej spełnią się obietnice proroków, a Jej Syn, którego pocznie w cudowny i dziewiczy sposób za sprawą Ducha Świętego, będzie Synem samego Boga. Fakt, że uroczystość ta przypada często w trakcie Wielkiego Postu uzmysławia nam, że tajemnica Wcielenia jest nierozerwalnie związana z tajemnicą śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Początki tej uroczystości są nadal przedmiotem dociekań. Najprawdopodobniej nie została ona wprowadzona jakimś formalnym dekretem władzy kościelnej, ale wyrosła z refleksji nad wydarzeniem tak szczegółowo przedstawionym na kartach Ewangelii.
Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół Wschodni już od wieku V. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów papieża św. Grzegorza Wielkiego (+ 604). Najstarszym świadectwem tego święta na Wschodzie jest homilia Abrahama z Efezu, wygłoszona najprawdopodobniej w Konstantynopolu między 530 a 550 r. Święto w Konstantynopolu potwierdzone jest w VI w., w Antiochii pod koniec VI w., w Jerozolimie w I połowie VII w. Na Zachodzie natomiast potwierdzenie znajdujemy w VII w. (Rzym i Hiszpania). W swoich początkach uroczystość ta miała wysoką rangę, gdyż była uważana za święto Pańskie. Akcentowano nie tyle moment zwiastowania, co wcielenia się Chrystusa Pana, czyli pierwszy akt Jego przyjścia na ziemię i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia. Tak jest i dotąd. Z czasem lud nadał temu świętu charakter maryjny, pierwszą osobą czyniąc Maryję jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego. Liber Pontificalis papieża św. Sergiusza I (687-701) poleca, aby w święto Zwiastowania, podobnie jak w święto Ofiarowania Pana Jezusa, Narodzenia i Zaśnięcia Maryi wychodziła procesja z litanią z kościoła św. Hadriana do bazyliki Matki Bożej Większej. O święcie Zwiastowania wspominają synody w Toledo (656) i w Trullo (692). We Francji na ten dzień była przeznaczona osobna, bardzo piękna procesja. Wiadomo także, że już w IV wieku w Nazarecie powstała bazylika Zwiastowania. Wystawił ją bogacz żydowski, Józef z Tyberiady, który przeszedł na chrześcijaństwo. Wybudował on kościół na miejscu, gdzie według podania miał stać domek Świętej Rodziny. W roku 570 nawiedza tę bazylikę i opisuje pielgrzym, Antoni z Piacenzy. Przetrwała ona do wieku XI. Krzyżowcy na jej miejscu wystawili o wiele większą i bardziej okazałą. Ta z kolei przetrwała aż do roku 1955, kiedy to franciszkanie wystawili nową, obecnie istniejącą świątynię. W odległości ok. 200 metrów od niej znajduje się kościół św. Józefa. W wieku VI stał na tym miejscu kościół Matki Bożej Karmiącej. W pobliżu niego znajduje się także synagoga, zbudowana na miejscu tej, w której Chrystus często przebywał i nauczał. Pamiątką najpewniejszą z czasów Maryi jest jej studnia, jedyna zresztą w Nazarecie. Na tym miejscu stał kiedyś kościół poświęcony świętemu archaniołowi Gabrielowi. Nie mamy także pewności, dlaczego na obchód tajemnicy Zwiastowania wybrano właśnie dzisiejszy dzień. Najczęściej podaje się wyjaśnienie wiążące 25 marca z dniem, w którym celebrujemy Narodzenie Pańskie - 25 grudnia, a zatem datami, które dzieli dokładnie 9 miesięcy. Współcześni badacze genezy święta Zwiastowania wykluczają jednak ten element. Chrześcijanie pierwszych wieków przywiązywali wielką wagę do ostatnich dni marca i początku kwietnia. Związane to było z datą 14 Nizan w Starym Testamencie - ze świętem Paschy. Prawdopodobnie dlatego właśnie w ostatnich dniach marca wspominano moment Zwiastowania - początku Życia, które przez mękę, śmierć i z martwych powstanie odnowiło wszechświat. Powszechnie posługujemy się dwiema modlitwami, które upamiętniają moment Zwiastowania. Są to "Zdrowaś Maryjo" i "Anioł Pański".
Pozdrowienie Anielskie. Modlitwa ta składa się z pozdrowienia archanioła, z radosnego okrzyku św. Elżbiety i z modlitwy Kościoła. Na słowach pozdrowienia Gabriela - "łaski pełna" - Kościół oparł wiarę w Niepokalane Poczęcie Maryi. Skoro bowiem Maryja była pełna łaski, to nie mogła jej nigdy być pozbawiona. Słowa św. Elżbiety: "Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego" zawierają część pozdrowienia anioła (Błogosławionaś Ty między niewiastami). W ten sposób św. Elżbieta jakby chciała podkreślić, że znana jest jej tajemnica Zwiastowania, że w imieniu wszystkich niewiast świata winszuje Maryi tak wielkiej godności. Do wieku XVI odmawiano w Kościele tylko słowa anioła i Elżbiety. Papież św. Pius V oficjalnie wprowadził resztę słów, które do dnia dzisiejszego odmawiamy. Modlitwę Pozdrowienia Anielskiego odmawiały miliony wiernych i wielu świętych wielekroć na dzień. Do jej rozpowszechnienia przyczyniło się również "nabożeństwo trzech Zdrowaś". Propagowało je wielu świętych, jak np. św. Leonard z Porto Maurizio (+ 1751), św. Alfons Liguori (+ 1787) i św. Jan Bosko (+ 1888). Jedni rozpowszechniali to nabożeństwo dla uproszenia sobie trzech cnót: wiary, nadziei i miłości; inni dla zachowania potrójnej czystości - niewinności, czystości, celibatu; inni wreszcie dla uproszenia sobie łaski dobrej śmierci i zbawienia duszy. Do liturgii Pozdrowienie Anielskie zostało wprowadzone w formie antyfony do Mszy świętej w IV Niedzielę Adwentu w wieku XII. Najwięcej jednak do rozpowszechnienia Zdrowaś Maryjo przyczyniła się praktyka odmawiania różańca świętego, gdzie tę modlitwę powtarza się obecnie aż 200 razy.
Anioł Pański. Historia tej modlitwy sięga wieków średnich, kiedy to biciem dzwonów wyznaczano trzy pory dnia: rano, południe i wieczór. Z powodu braku zegarów był to zwyczaj bardzo praktyczny. Przez pobożne odmawianie tej modlitwy przypominamy sobie scenę Zwiastowania i to, co się w niej dokonało. Scena Zwiastowania to jeden z ulubionych tematów malarstwa religijnego. Najdawniejszy wizerunek Maryi - z II w. - zachował się w katakumbach świętej Pryscylli. Maryja siedzi na krześle, przed Nią zaś stoi anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę.



W uroczystość Zwiastowania Pańskiego obchodzony będzie Dzień Świętości Życia. Jest to czas szczególnej modlitwy nad darem życia jaki daje Bóg. W tym dniu podejmowana jest Duchowa Adopcja – czyli modlitwa w intencji ocalenia zagrożonego życia w łonie matki. Ideą Duchowej Adopcji jest podjęcie modlitewnego wołania w intencji ocalenia zagrożonego życia w łonie matki i duchowego towarzyszenia narodzonemu już dziecku, aby mogło wieść godziwe i sprawiedliwe życie. Podejmując Duchową Adopcję zobowiązujemy się do odmawiania każdego dnia dziesiątki Różańca Świętego, przez okres 9 miesięcy oraz odmawiania specjalnej modlitwy:
Panie Jezu za wstawiennictwem Twojej Matki Maryi,
która urodziła Cię z miłością
oraz za wstawiennictwem świętego Józefa,
“Człowieka Zawierzenia”,
który opiekował się Tobą po urodzeniu,
proszę Cię w intencji tego nienarodzonego dziecka
które znajduje się w niebezpieczeństwie zagłady
i które duchowo adoptowałem.
Proszę, daj rodzicom tego dziecka miłość i odwagę,
aby zachowali je przy życiu,
które Ty sam mu przeznaczyłeś.
Amen.
Owocem Duchowej Adopcji jest przede wszystkim urodzenie się dziecka, które wybłagane jest u Boga wytrwałą modlitwą, jak również możliwość realizowania daru życia jakie ono otrzymało. Modlitwa ludzi pozwala wyprosić w sercach matek nadzieję i wiarę w Boże Miłosierdzie.

OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE – III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU –23.03.2014r.

1. Składam serdeczne „Bóg zapłać” za złożone dzisiaj ofiary na cele parafialne.
2. Zapraszam na Drogę Krzyżową - w każdy piątek o godz. 17.00 (bezpośrednio po niej Msza Święta), a Gorzkie Żale w niedzielę o godz. 10.00. Za pobożne uczestnictwo w tych nabożeństwach i odmówienie modlitw w intencji papieża można uzyskać odpust zupełny, który możemy ofiarować za swoich bliskich zmarłych lub za siebie samego.
3. Dzisiaj po Mszy Św. o godz. 10.30 spotkanie młodzieży przygotowującej się do sakramentu bierzmowania.
4. We wtorek 25 marca przypada Uroczystość Zwiastowania Pańskiego jest to Dzień Świętości Życia – zapraszam na Mszę Św. o godz. 10.00 i 16.00 . Na Mszach Św. odbędzie się duchowa adopcja dziecka poczętego.
5. Związek małżeński pragną zawrzeć: Loretta Gardzielewska, stanu wolnego, zam. Smętowo Gr. ul. Kociewska 18 i Kamil Badzmierowski, stanu wolnego, zam. Kamionka 22. Jest to ich zapowiedź druga. Ktokolwiek wiedziałby o jakichkolwiek przeszkodach małżeńskich ma obowiązek w sumieniu poinformować o nich ks. proboszcza.
6.Caritas diecezjalne rozprowadza „Paschaliki” w cenie 5zł.
7. Zachęcam do czytania prasy katolickiej.
8.. Dzieci zachęcam do zrobienia palm, które przynosimy do kościoła w Niedzielę Palmową na godz. 10.30. Na tej mszy odbędzie się rozstrzygnięcie konkursu na najładniejszą palmę.

Kącik dla dzieci

Krzyżówka z jajkiem



Odpowiedzi na 13 haseł wpisz w pola na jajku. Litery z pól oznaczonych cyfrą z kropką 1. - 8. przepisz do diagramu na trawce, a odczytasz rozwiązanie.
1. Poranna Msza św. Wielkanocna.
2. Lany… .
3. Nie z wełny, a z cukru w świątecznym koszyku.
4. Z niego kromka. 5. Wiosenne święta. 6. „Kotki” wierzbowe.
7. Słona do solenia.
8. Śmigus… .
9. W nim święconka.
10. Znosi kura.
11. Wielkanocne ciasto.
12. Popisane jajko.

13. Białe, tarte i piekące warzywo dodawane do buraczków.

Wypełniony obrazek wytnij wraz z kuponem. Rozwiązanie zadania – hasło – należy napisać na kuponie wrzucić do koszyka przy ambonie. Losowanie nagród w niedzielę 30 marca, po mszy świętej o godzinie 10.30.

KUPON - marcowy
..................................
imię i nazwisko dziecka, wiek

...............................................
hasło


Dodane przez parafia dnia April 06 2014 14:55:08 1391 Czytań · Drukuj
TU WARTO ZAJRZEĆ
www.vatican.va
www.episkopat.pl
www.radioglos.pl
www.diecezja-pelplin.pl
www.caritas.pelplin.pl
www.pielgrzym.pelplin.pl
www.pelplin.ksm.org.pl
www.opoka.org.pl
www.e.kai.pl
www.niedziela.pl
www.goscniedzielny.pl
mlodziez.pelplin.diecezja
ministranci.pelplin.diecezja
www.hli.org.pl
www.kociewiacy.pl
www.kociewiak.pl
www.smetowo.pl
www.bip.gminanowe.pl
www.miasto-nowe.com
www.mateusz.pl
www.amen.pl
www.katolik.pl
www.wiara.pl
www.biblia.pl
www.biblioteka.natan.pl
www.spiewnik.com
www.lednica2000.pl
www.dzielo.pl
www.rodzina.org.pl
www.pieszapielgrzymka.pl
sanktuarium-piaseczno.pl
www.parafiada.pl
www.wikipedia.org
www.ludio.pl
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.